Kiedyś sprzęt do nagrywania był potężny. Zajmował mnóstwo miejsca i na pewno nie ważył tyle, co dwie torebki cukru. Dlatego też do jego obsługi niezbędni byli nie tyle operatorzy, co prawdziwi kulturyści. Montażystki z kolei, które pracowały z taśmami, musiały wykazywać się niezwykłą precyzją przy sklejaniu materiału klejem acetonowym, a następnie sklejarkami. Teraz całość procesu twórczego jest zdecydowanie prostsza i bardziej intuicyjna. Ale czy ta prostota sprawia, że filmy to przyszłość?

Dzisiaj operatorem może być każdy. Ba, każdy może być również montażystą! Wystarczy dobry smartfon, który zazwyczaj ma już stabilizację obrazu, gimbal, który zneutralizuje większe drgania i program ściągnięty z AppStore lub GooglePlay.

Czy to jednak wystarczy przy promocji produktów i marki?

Na początku na pewno tak. Klienci, którzy śledzą markę w social mediach lub odwiedzają jej stronę internetową, szukają przede wszystkim informacji. Ale kto powiedział, że informacją ma być tylko tekst? Gify, boomerangi, tiktoki – to tylko kilka pomysłów na to, jak w oryginalny sposób pokazać swój produkt lub firmę. Trzeba przyciągnąć uwagę widza! A najlepiej robią to obrazki. Dlatego właśnie promocja i reklama filmowa jest taka skuteczna.

Większość ludzi na świecie to wzrokowcy. Nie mówimy tutaj tylko o młodym pokoleniu!

Chcąc zapaść w pamięć odbiorców i klientów, musisz pokazać to, co najlepsze w Twojej firmie. Nowoczesny sprzęt, maszyny, których nie widzi się na co dzień, ale przede wszystkim ludzie, którzy czują, że praca którą wykonują to także ich pasja. Dobrze opowiedziana, dynamiczna historia to skarb, a ten skarb może niebawem przyciągnąć nowych klientów. Grajmy emocjami, bo ludzie to kochają.

Nie wszystko zależy od scenariusza

Są tacy, który mówią, że scenariusz filmu to podstawa. Zawsze i wszędzie. Obalmy ten mit, co? Są oczywiście takie produkcje jak skomplikowane reklamy, albo spoty polityczne, które potrzebują dokładnego opisu krok po kroku. Każda lokacja, spotkana w filmie osoba, gest mają wówczas duże znaczenie, więc dobrze jeżeli plan działania jest poukładany i zamknięty w pewne ramy. Inne produkcje nie wymagają takiego scenariusza. Zazwyczaj wystarczy jedynie zarys lub spontaniczne działanie, które przynosi najlepsze skutki.

Dlaczego?

Ponieważ nie ograniczają nas żadne ramy czasowe i scenariuszowe. Możemy dodać coś, co akurat nam się przypomni, albo wpleść ładne wizualnie ujęcie, które akurat widzimy. Trzeba pamiętać jednak o czasie, zwłaszcza jeśli publikujemy w video w mediach społecznościowych. Na platformach takich jak Facebook i Instagram spot promocyjny powinien mieć maksymalnie minutę. Nadmiar treści w social mediach sprawia, że trudno utrzymać uwagę widza na dłuższy czas.

Nasze doświadczenie pokazuje, iż kluczem do atrakcyjnego video bardzo często jest muzyka. Tworząc filmy trzeba myśleć „dźwiękiem”. Jest to ogromne ułatwienie nie tylko przy samym tworzeniu filmu, ale również przy montażu. Dynamika filmu to nie tylko szybkość ujęć. To przede wszystkim dopasowanie ich do rytmu ścieżki dźwiękowej. Jeżeli uda się to wszystko połączyć z ciekawymi ujęciami, może powstać produkcja, która zapadnie w pamięć obecnym i przyszłym klientom.